sie 26 2016

Wstęp(1)


Komentarze: 0

To był jeden z najgorszych dni mojego życia. Zerwałem z moją dziewczyną, Sarom. Odbyło się to w dość brutalny sposób. Mianowicie, oświadczyła że od kilku tygodni zdradzała mnie z najlepszym kumplem Markiem. Byłem wściekły na siebie, że tego nie zauważyłem. Byłem wściekły na Marka, jak mógł mi to zrobić. Potem poszedłem do Baru, zalać smutki nad kieliszkiem.

To właśnie wtedy ją spotkałem.

Najseksowniejsza babka jaką w życiu widziałem. Podeszła do mnie, i zaczęliśmy rozmawiać. Byłem już mocno pijany. Do tego stopnia że nie zdziwiło mnie co taka laska może chcieć od takiego przegrańca jak ja.

Nie wiedzieć kiedy, zacząłem zwierzać się jej ze swoich problemów.

- Ja ją kochałem! Dlaczego ona mi to zrobiła?

- Nie przesadzaj.

- Jakie nie przesadzaj! Straciłem ją!

- Jak myślisz, dlaczego?

- Dlaczego? Bo jestem życiowym przegrańcem! Nic w życiu nie osiągnołem. Właściwie to nawet jej się nie dziwie!

Uśmiechnęła się.

- Więc chciałbyś zmienić swoje życie?

- Tak. - Odparłem bez wahania

Jej uśmiech stał się jeszcze szerszy.

- Więc dobrze, spełnię twoje życzenie!

Nagle świat wokół mnie zawirował. Poczułem jak tracę przytomność. Usłyszałem jeszcze cichy śmiech.

A potem zapadła ciemność.

Mefistofeles : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz